poniedziałek, 10 marca 2014

Co nowego wpadło do mojej kosmetyczki?

Ostatnie kilka dni spędziłam biegając po sklepach, dlatego też w ubiegłym tygodniu pojawiło się kilku nowych gości w mojej skromnej kosmetyczce. Nie kupiłam oczywiście wszystkiego naraz, ale nie chciałam zasypywać Was postami z każdego pojedynczego zakupu.

Najnowszym nabytkiem jest tusz do rzęs Maybelline, Colossal Volum' Express, który z resztą wszystkie doskonale znacie. Nie miałam go już jakiś czas i zapomniałam jakie cuda potrafi wyczarować na rzęsach. Dodatkowo udało mi się załapać na -20% w Rossmanni'e, więc jestem niejako z siebie dumna ;) A co!


Jak widzicie kolejnym nabytkiem jest lakier Golden Rose, NAIL LACQUER 346. Skusiłam się na niego nie tylko ze względu na cenę, ale i na kolor, który w sklepowych żarówkach wyglądał nieziemsko! I chociaż światło dzienne niestety odejmuje mu uroku, nadal bardzo mi się podoba! Nie wiem jeszcze jak wygląda na paznokciach - postaram się jak najszybciej go wypróbować i wrzucić zdjęcia na bloga.



Zdjęcia już zdradziły Wam, że na moich łazienkowych półkach w najbliższym czasie królować będzie Isana. Sama nie wiem co mnie napadło - pewnie Wasze "ochy" i "achy" skłoniły mnie do tych zakupów. Ja sama, szczerze mówiąc, do tej pory sporadycznie kupowałam kosmetyki tej marki, ale chyba już najwyższa pora bliżej zaprzyjaźnić się z Rossmann'owskimi produktami ;) Jestem ogromnie ciekawa, czy i ja popadnę w "Ismanomanię"!

15 komentarzy:

  1. Oj muszę kupić jakiś żel z Isany bo dawno nie miałam a zapachy są cudowne! :))
    Czekam na ten lakier na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, tak :) To trzeba przyznać, zapachy z Isany są przepiękne!

      Usuń
  2. A dlaczego mnie tu wczesniej nie bylo?? :) Hih, o nie, marakuja i kokos. obledny zapach...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapach mnie również urzekł - nie mogłam się oprzeć :)
      Zapraszam częściej! :)

      Usuń
  3. Bardzo lubię lakiery z Golden Rose i jestem ciekawa, jak na paznokciach będzie wyglądał ten. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postaram się jak najszybciej wstawić na bloga zdjęcia :)

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Muszę przyznać, że i ja zaczynam dołączać do grona miłośniczek tych żelów! :)

      Usuń
  5. Miałam ten żel isany marakuja i kokos a właściwie nadal mam :D I bardzo lubie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja osobiście lubię Isanę. Często kupuję żele do mycia, zmywacze do paznokci a ostatnio nawet mleczko do ciała. z 5,5% Urea.

    OdpowiedzUsuń
  7. Na ten zel kokos i marakuja mi tylko chęci narobiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To biegnij do Rossmann'a! :) Żel całkiem fajny, a cena świetna, więc śmiało możesz wrzucać do koszyka :)

      Usuń
  8. Marakuja i kokos... mmm... musi pachnieć obłędnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten zel pod prysznic z Isany ależ mnie kusi

    OdpowiedzUsuń